Podróż z niemowlakiem, czyli niemowlę nie lubi podróżować.

17:32 10 Comments A+ a-

Niemowlaki lubią jeździć samochodem, nie mójL

Pamiętam jak mojej siostry syn był malutki, miał kolki, i nie mógł spać to siostra pakowała go do samochodu i jeździła bez celu po mieście, ponieważ w aucie uspokajał się i zasypiał.
Często słyszę, że dzieci, niemowlaki lubią jeździć samochodem i byłam pewna, że mój syn też będzie to lubił.

W pierwszą dalszą podróż (ok. 400km.) wybraliśmy się jak Piotruś miał nie całe dwa miesiące, i nie wspominam tego dobrze. Co chwila trzeba było się zatrzymywać i brać na ręce, bo płakał strasznie, zasypiał dosłownie na chwilę maksymalnie na 20 min. Nie lubił siedzieć w foteliku, myślę, że gdybym z nim jechała trzymając go na rękach to podróż byłaby udana. Z drugiej strony tłumaczyłam sobie, że przyczyną może być kola o kolce pisałam TUTAJ ale kolki minęły, a mój niemowlak dalej nie lubił podróżować.

Niemowlę w podróży


Myśleliśmy, że jak będzie trochę starszy, kupi się nowy fotelik, w którym będzie siedział przodem do kierunku jazdy, wszystko będzie widział to polubi jazdę samochodem.
Doczekaliśmy się, Piotruś nauczył się sam siadać, ważył już ok. 9 kg więc w te pędy udaliśmy się do sklepu po nowy fotelik samochodowy. Od razu postanowiliśmy przetestować jazdę, i tak jak myśleliśmy Piotruś był wszystkiego ciekawy, patrzył na samochody i drzewa za oknem, nawet udało mu się zasnąć, i spać ponad godzinę! Dla nas to był sukces.

Wybraliśmy się ponownie w dłuższą podróż do moich rodziców ok. 400 km, spokojna jazda trwała jakieś dwie godziny, coś sobie gadał, bawił się ( zabawki, picie i chrupki pod ręką obowiązkowo), chwilę sobie pospał, a później płacz, krzyk.
Oczywiście zrobiliśmy postój, Piotruś zjadł i chwilę był na rękach, bo przecież dziecku też się może nudzić takie siedzenie w foteliku tyle czasu, zwłaszcza, że Piotruś jest żywym dzieckiem. Umie już raczkować i wstawać, więc zamiast siedzieć przypięty do fotelika wolałby brykać po podłodze.
Co prawda udało nam się szczęśliwie dojechać do celu, z tym, że trzeba było robić jeszcze dwa przystanki w odstępach ok. pół godziny.
Na wczasy planujemy podróżowanie z niemowlakiem nocą, mamy nadzieję, że prześpi całą podróż;) 



10 komentarze

Write komentarze
Anonimowy
AUTHOR
5 lipca 2016 18:25 delete

Moja córcia też nie lubi podróżować😐 Nie długo zaczynamy urlop i już się boję. Pani Aniu trzymam kciuki za podróż nocą, proszę dać znać jak się udała, każda rada dla mnie jest na wagę złota. Pozdrawiam

Reply
avatar
Rossne zdrowo
AUTHOR
6 lipca 2016 17:40 delete

Dziękuję, dam znać jak minęła podróż. Pozdrawiam

Reply
avatar
Ania
AUTHOR
31 lipca 2016 20:45 delete

U mnie to samo. Artur ma 6 miesiącu i do początku nie lubi każdy samochem. Choć jest niewielki postęp, bo jesteśmy w stanie zrobić zakupy, odebrać starszego z przedszkola, ale dłuższa trasa, jeśli nie śpi to jest po prostu krzyk. Nie lubi chyba fotelika, bo N rękach mógłby jechać nawet na koniec świata. Na szczęście jak raz jechaliśmy w nocy, to spał. Dlatego wyjazd na wakacje na Węgry planujemy w nocy. Pozdrawiam

Reply
avatar
Rossne zdrowo
AUTHOR
31 lipca 2016 22:34 delete

Aniu z jednej strony cieszę się, że moje dziecko nie jest jakimś odmieńcem w tej dziedzinie, a z drugiej strony zastanawiam się co z tymi dziećmi jest, że aż tak nie lubią podróżować😐 ech... U nas podróżowanie nocą się sprawdziło, przespał całą podróż 750km😃 trzymam kciuki za Waszą podróż i koniecznie daj znać jak się udała podróż. Pozdrawiamy serdecznie Ania i Piotruś😊

Reply
avatar
Anonimowy
AUTHOR
26 listopada 2017 17:16 delete

Moja Kasia tez nie lubi fotelika juz w drodze ze szpitala wyla od początku widać Coś jej nie pasowało a przecież noworodek nie potrzebuje atrakcji chyba się bała i nadal boi czasem 15 min wytrzyma i to na razie wystarczy żeby do lekarza dotrzeć czy w okolice ale musimy za parę dni 2h jechać i juz słyszę te wrzaski płacze. .nie wiem zabawiam ja nic nie pomaga nie wyobrażam sobie jak dotrzemy do celu będzie cala mokra od łez i spocona z wysiłku nie mam pojęcia co robić na razie mało co ja interesuje na dłużej a w nocy tez ciągle śpi przy cycu wiec chyba też byłoby ciężko..

Reply
avatar
Rossne zdrowo
AUTHOR
21 grudnia 2017 17:41 delete

Kiedyś to minie spokojnie... My teraz lubimy podróżować Piotruś albo śpi-to najczęściej albo włączam bajki jak mamy daleką podróż i chłopaka nie ma. On się nie nudzi a My nie martwimy jego płaczem.

Reply
avatar
Anonimowy
AUTHOR
16 czerwca 2020 01:42 delete

Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

Reply
avatar
Anonimowy
AUTHOR
9 września 2020 23:41 delete

Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

Reply
avatar
29 kwietnia 2022 10:06 delete

Dobre otulacze dla dziecka i śpi całą drogę, polecam spróbować.

Reply
avatar
29 kwietnia 2022 10:07 delete

Polecam dobre otulacze na drogę.

Reply
avatar