Jak oduczyć dziecko budzenia się w nocy?

12:39 5 Comments A+ a-


Uff... zasnął;) mam chwilę czasu dla siebie, a przede wszystkim aby zjeść spóźnione śniadanie i wypić bezkofeinową kawę.

Odrobina relaksu przyda się zwłaszcza, że ta noc nie należała do najlepszych. Znacie to, prawda???

Mąż załamany bo trzeba wstać do pracy, Ty oczy na zapałki, cierpliwości coraz mniej
ehh... no cóż zrobić, dziecko to dziecko.

Zmęczona, niewyspana, ponieważ mały budził się co dwie godziny codziennie zastanawiałam się jak nauczyć moje dziecko przesypiania całej nocy, co zrobić aby nie budził się w nocy. Jak oduczyć dziecko budzenia się w nocy!?

Odkąd Piotruś skończył dziewięć miesięcy, podjęłam decyzję, że trzeba go nauczyć przesypiać noc. Widocznie sam nie umie tego pojąć, że noc jest od spania.
Zaczęłam zastanawiać się nad przyczyną, która może to powodować

Ząbkowanie
Ważne dla mnie było znalezienie źródła przyczyny, i zaczęłam od tych najbardziej uciążliwych dla dziecka. Pierwsze co mi przyszło do głowy, to to, że może ząbkuje ale miał już 6 ząbków, które wyrżnęły się bezboleśnie i bezobjawowo więc uznałam, że to nie może być przyczyną. Na wszelki wypadek smarowałam wieczorem dziąsełka mąścią na ząbkowanie.

Za dużo drzemek w ciągu dnia
A może powinnam uciąć drzemki z trzech na dwie w ciągu dnia?
Nie, to niebyła przyczyna, dlaczego? Im więcej i dłuższych drzemek Piotruś miał w ciągu dnia, tym lepiej przesypiał noce. Wydawało mi się to nie logiczne ale często tak było, choć nie zawsze. Kolejna hipoteza została obalona.

Za mało je w ciągu dnia
Pomyślałam, że pewnie budzi się ponieważ jest głodny. Niestety, w ciągu dnia jadł ładnie i wieczorem też jadł solidniejszą kolację, a w nocy jak się budził tak się budził dalej. To nie była przyczyna budzenia się w nocy.

Zdrowy jest, nie ząbkuje, głodny nie jest więc o co chodzi??? a może po prostu taki egzemplarz nam się trafił?

Nocne podjadanie
Postawiliśmy na nocne podjadanie i to był strzał w dziesiątkę!!!
Dziewięciomiesięczne niemowlę, nie musi już jeść w nocy, a zwłaszcza nie jest to zdrowe dla ząbków i dla brzuszka który, w nocy musi odpocząć :) i tu podjęliśmy walkę...

Zatem do dzieła!
Piotruś zjadł sycącą kaszę ok 1,5 h przed snem, a potem zasnął przy piersi. W ciągu dnia ładnie zjada i dosyć sporo, więc nie może być głodny.
Przy pierwszej pobudce wstał do małego mąż, ponieważ ode mnie domagał się jedzenia, i wiedział doskonale gdzie go szukać ;) i tu ważne aby:


  1. nie podawać nic w zamian, żadnego picia, gdyż oduczę go jedzenia, a nauczę budzenia się na picie pomyślałam, czyli zamienił stryjek siekierkę na kijek;) jak oduczać to oduczać. 
  2. - być konsekwentnym, pamiętajcie, że najlepszym psychologiem jest dziecko ono dobrze wie jak nami manipulować i wykorzystywać nasze słabości,


Jak to dalej wyglądało u Nas? Przytulanie, chodzenie na nic się zdało, płacz straszny, histeria wręcz. Przejęłam małego, i tu zaskoczenie wtulił się i dwie minuty później spał :D Budził się jeszcze trzy razy ale szybko zasypiał na rękach.

Następnej nocy obudził się już tylko raz, a trzecią przespał całą. Co to była za radość, biorąc pod uwagę fakt, że od urodzenia przespał całe tylko 3 noce, to od tego momentu przesypiał całą co drugą noc. Złe noce to te w których budził się tylko raz i po dwóch minutach zasypiał.

Po dwóch tygodniach przesypiał całe noce. Warto było się przemęczyć aby było lepiej.
Są dzieci, które od małego same przesypiają noce, nie muszą się uczyć, że dzień jest od aktywności, a noc od spania. Jednak są dzieci którym trzeba pomóc, nauczyć, i do takich dzieci właśnie Piotruś należy. Już nie muszę zastanawiać się jak oduczyć dziecko budzenia się w nocy, co za ulga😊


                                   

5 komentarze

Write komentarze
Anonimowy
AUTHOR
5 lipca 2016 18:36 delete

Udało się u mnie też powodem budzenia się mojego Frania był CYCUŚ😉 poszłam za Pani sposobem przespaliśmy trzecią noc z rzędu, co za ulga, nie spaliśmy od 8 miesięcy, a też zęby mamy aż 6 sztuk😉 Dokładnie 9 dni oduczałam nocnego jedzenia krzyk, płacz. Mąż już mnie prosił abym dała mu jeść ale zawzięłam się, zmęczenie mnie przerosło a przed snem dawałam Frankowi więcej kaszki.

Reply
avatar
Rossne zdrowo
AUTHOR
6 lipca 2016 17:42 delete

Cieszę się i trzymam kciuki aby tak już zostało 😉 Pozdrawiam

Reply
avatar
Anonimowy
AUTHOR
21 lutego 2017 13:41 delete

Mam pytanie do autorki, zanim zacznę ten "eksperyment" :) czy Piotruś spał wtedy w swoim łóżeczku czy z rodzicami? Pozdrawiam

Reply
avatar
Rossne zdrowo
AUTHOR
11 kwietnia 2017 17:47 delete

Spał w swoim łóżeczku zdarzało się że spał z rodzicami ale wtedy raczej się nie budził😉

Reply
avatar